Zdarzyło ci się kiedyś słyszeć, że jeżeli nie założysz czapki swojemu dziecku to będzie miał zapalenie ucha? Słyszałaś, że zapalenie ucha u dziecka wywołane jest przez wiatr? Czy uszy można przewijać? Czy to prawda, że zapalenie ucha środkowego dopadnie twojego niemowlaka, kiedy zanurzysz mu uszy pod wodę?
Kto by pomyślał, że ucho niemowlaka i małego dziecka „obrosło” tyloma mitami…
Czy ucho można przewiać?
Niemowlak i małe dziecko muszą mieć czapkę bo inaczej wiatr dostanie się do ucha i się rozchoruje? Możliwe? Pamiętacie jak zbudowane jest ucho człowieka? Pisałam o tym poruszając temat OZUŚ.
Czy jest możliwe wtargnięcie wiatru do ucha i wwianie do niego bakterii? No nie jest. Ucho środkowe to taka zamknięta puszka z wąską łącznością poprzez trąbkę Eustachiusza, która przez większość czasu jest zamknięta. Trąbka łączy ucho z gardłem dziecka. Wiatr nie stanowi dla tej zamkniętej puszki zagrożenia, bo struktury ucha środkowego znajdują się wewnątrz tej puszki.
Chroni ją dodatkowo jeszcze zakrzywiony tunel w postaci ucha zewnętrznego. Wiatr jest w stanie owiać jedynie to co widać na zewnątrz – małżowinę uszną, a od owiania tej skórnej części nie da się dostać zapalenia ucha, które ukryte jest w zamkniętej puszce dużo głębiej.
Zapalenie ucha środkowego występuje częściej u dzieci w wieku 6-18 miesięcy, bo wspomniana trąbka Eustachiusza jest tak zbudowana u małego człowieka, że łatwiej dochodzi do szerzenia się infekcji do ucha środkowego.
No właśnie. To jest ta droga szerzenia się infekcji. Zaczyna się zwykle od drobnego przeziębienia i drobnoustroje z nosogardła przechodzą trąbką aż do wnętrza ucha. Czyli nic ich nie wwiało z powodu braku czapki.
Zalejesz mu ucho bakteriami
Nie możesz w trakcie kąpieli moczyć uszu, bo wlecą tam brudy z wanny i od tego dziecko dostanie zapalenia ucha? No nie. Jak wspomniałam ucho środkowe do zamknięta puszka – zamknięta przez błonę bębenkową i nijak się tam bakteria z wody nie dostanie.
Chyba, że dziecko miało perforację błony bębenkowej – czyli przeszło zapalenie ucha i błona pękła (musiałoby być w trakcie świeżej infekcji, ale uwierz mi – zauważysz wyciek z ucha). Wtedy nie wpuszczamy do ucha żadnych kropli i nie chodzimy nurkować na basen.
Zapytacie pewnie zaraz o „ucho pływaka”
Skoro jest takie pojęcie to chyba woda ma tutaj znaczenie? Zapalenie ucha zewnętrznego, czyli tak zwane „ucho pływaka” występuje głównie u starszych dzieci – raczej nie dotyczy niemowlaków. Grupa predysponowana to osoby trenujące pływanie – stąd nazwa schorzenia. c
Zapalenie ucha zewnętrznego związane jest z pewną indywidualną predyspozycją (odmienna budowa kanału ucha zewnętrznego), ale też np ze zbyt agresywnym „czyszczeniem” ucha patyczkami, urazami. Raczej zdarza się po kąpieli w jeziorze, a nie w wannie.
Czyli bez czapki?
Ja lubię czapki i kapelusiki dla dzieci. Ale traktuję je raczej jako ochronę skóry twarzy przed agresywnym słońcem. Zimą czapka jest okej jako ochrona przed chłodem (ale zima nie trwa wiecznie i kiedy temperatura wzrasta i Tobie jest za ciepło w czapce to znaczy że dziecku również).
Czapka nie zapobiega zapaleniu ucha środkowego. Nie sprawi, że wiatr nie wskoczy do ucha, bo i tak się tam nie dostanie.
Pamiętajcie, że niemowlęta – zwłaszcza te najmłodsze mają ochronę przed słońcem bo są w wózku, pod budką. Jeśli jest na tyle zimno, że sama wkładasz czapkę to pewnie, że warto ją dziecku nałożyć, by było przyjemniej, ale idzie wiosna, idzie lato.
Uwierzcie mi – nie będzie epidemii zapaleń ucha, jak zdejmiecie dzieciom czapkę 🙂
Źródła:
- Zapalenie ucha środkowego. prof. dr hab. med. Dariusz Jurkiewicz, dr hab. med. Beata Zielnik-Jurkiewicz, Medycyna po dyplomie 2012
- Ostre zapalenie ucha zewnętrznego – wytyczne przygotowane na podstawie: Clinical Practice Guideline: Acute Otitis Externa; dr n. med. Barbara Lorkowska-Zawicka, prof. dr hab. med. Paweł Stręk
- https://thriving.childrenshospital.org/quiz-much-know-ear-infections/
Moja 8mc córcia chodzi na basen. Od 2 m-cy. Nurkuje, zanurza głowę i oczywiście uszka. I tu akcje rodziny albo znajomych że zaraz będzie chora na uszy bo woda i uszy a potem ok 40 min później wychodzimy na dwór w opasce lub w kapturze jeśli jest ciepło bo jest jeszcze budka.. Czy ten basen i uszy pod wodą to zuooo?? Koleżanki mówią żeby nie zanurzać bo będzie mieć zapalenia uszu..
nie będzie mieć zapalenia ucha od nurkowania 🙂 pod wodą ucho jest nadal chronione przez błonę bębenkową 🙂
Ostatnio dużo mówi się o zdejmowaniu dzieciom czapeczek. Czasem wychodzimy na spacer i mi jest za gorąco w czapce i ją zdejmuję, ale nie wiem, co z niemowlakiem – kiedy ja uznaję, że jest ok, to jemu też zdjąć? Ma mniej włosów niż ja, więc w sumie nie wiem, zresztą natychmiast rzucą się na mnie wszystkie okoliczne babcie 🙂
a niemowlak w wózku? ma wtedy już niejako osłonę przed ewentualnym zimnym wiatrem. Jeśli wiatr jest ciepły to nawet bez osłony jest przyjemnie
„(musiałoby być w trakcie świeżej infekcji, ale uwierz mi – zauważysz wyciek z ucha).” – jak wyglada taka wydzielina? Mojemu dziecku czesto 'dziwnie’ pachnie z ucha czy to moze miec zwiazek z jakas infekcja?
woskowina sama w sobie ma dość specyficzny zapach i nie jest to niepokojące. Wyciek z ucha po perforacji błony bębenkowej to nie jest taka niewielka ilość woskowiny na małżowinie, to większe ilości tak jakby wylewał się z ucha katar
Wspaniałe! Piotrzebowalam tego artykułu 😀 dziękuje. Jeszcze tylko meczy mnie kwestia otwierania okien/przeciągów. Czy to taka sama kwestia jak wiatr na dworze? 🙂
Wszystko dokładnie wyjaśnione, ale obawiam się że np. moja babcia lub tesciowa nie kupią tego. Takie osoby chyba mają swoje wersję i koniec. 😀 nie mniej jednak mi artykuł bardzo się przydał!
No wlasnie, babci tak ciezko przetłumaczyć, ze czapka nie jest niezbędna jak sie robi juz ciepło.
Jak widzi jak moja córka jest bez czapki, to juz widze stan przedzawałowy. A potem trzeba sie nasłuchać jakim to sie jest złym rodzicem ?
Doskonale to znam. Mogłabym już teraz wiele o tym pisać a syn ma dopiero parę miesięcy. Mam wrażenie że w oczach teściowej cały czas robię mu krzywdę. I przyznaję… zdarzyło mi się wpychać mu w dłoń czapkę i mówic: jak mogłeś ją zdjąć, zakładać gdy widziałam że teściowa się zbliża. A i tak przy 32′ gdy był bez skarpetek okazało się że zaziębię mu stópki… Dzięki Bogu mieszkamy na swoim
A czy brak czapkinioże spowodowac zaziębienie zatod i przeziębienie z tego powodu?I bardzo prosze jeszcze z innej beczki-czy wyjscie z dzieckiem na dwór podczas mgły moze spowodowac astmę?moja tesciowa zawsze wznosi rece w niebosa jest mgła zeby wtedy dzieci zostawic w domu.Dla mnie to jakiś science fiction……
Przeziębienie to nic innego jak infekcja wirusowa. Brak czapki nie oznacza kontaktu z wirusem xd
Ok, a co z tymi objawami np u dorosłego który twierdzi że nie może ruszać szyja, ucho go boli BO GO PRZEWIALO? Co z 'zabobonem’ wszystkich babć żeby nie otwierać okien w aucie, nie robić przeciągu kiedy jedzie z nami dziecko?
To stary zabobon, że jak się wystawiasz na wiatr, to możesz złapać tzw. podwieja i „leczyły” to znachorki albo szeptuchy. https://www.umb.edu.pl/medyk/polecane/szeptuchy/roza_z_wiatru#:~:text=Szeptuchy%2C%20zale%C5%BCnie%20od%C2%A0u%C5%BCywanej%20gwary%2C%20stosuj%C4%85%20wiele%20synonimicznych%20nazw%20tej%20wiatrowej%20choroby
Super wpis i jak zawsze cenne informacje. Dziekuje. Jest tyle mitow. Tez mialam obsesje na punkcie czapki naciagnietej na uszka i czolo.
Jak to wytłumaczyć mojej teściowej ?, która jak tylko widzi moje dzieci bez czapek to dostaje gorączki ?.
I jeszcze to, ze najlepiej na boso a nie w skarpetach antypoślizgowych albo butach „ ortopedycznych” ‼️‼️‼️
P O M O C Y
Chętnie poddam się badaniom klinicznym w tym temacie. Jedno wyjście bez czapki na dwór gdy jest zimno i wieje od razu boli mnie ucho, w najlepszym wypadku za 3 dni mam lekki katar… jak noszę czapkę nic mi nie jest…
pytanie czy ból ucha wynika z zapaenia ucha środkowego? a może bolesna jest jego zewnętrzna część – małżowina?
I chwała za takie mądre teksty:):):) . Tylko jak to wytłumaczyć babciom i prababciom…. Prosimy jeszcze o tekst ogólnie o przegrzewaniu i co to oznacza w praktyce. Jak ubierać dzieci w różnych przedziałach wiekowych, gdy są w samochodzie, gondoli, wózku zasłoniętymi budką, odsłoniętym, dziecko śpiące w wózku i tak dalej. Może takie kompendium plus ten tekst podsunięty dziadkom np. podczas świat pomógłby w nieprzegrzewaniu dzieci:):) szczególnie przez troskliwych dziadków! Dziekuje raz jeszcze!!!
Mnie to nie przekonuje zakładam dziecku czapkę.Poza tym sama za dzieciaka miałam tak ze bolało mnie ucho jak byłam bez czapki i mnie przewialo
wiem. Naukowe badania nie wszystkich przekonują, ale warto próbować.
A czy jest związek z brakiem owej czapeczki na głowie (np. po wyjściu na dwór po zajęciach na basenie) vs. zapaleniem zatok? U mnie w rodzinie często krąży to jako argument za czapką…
ale małe dzieci nie mają zatok czołowych (bo rozumiem, że te czołowe owa czapka miałaby chronić?)
Moja prawie 3letnia Córeczka przechodzi wlaśnie infekcję zapalenia ucha. Przepisano Jej antybiotyk orak kropelki do noska i ucha. Pogoda za oknem piękna aż szkoda siedzieć w domu – kiedy Córeczka będzie mogła spokojnie wyjść na spacerek bez czapki ?? 🙂 zaraz po zakonczeniu antybotykoterapii czy trzeba odczekać dłużej ??
jeśli nie gorączkuje i dobrze się czuje to można normalnie wyjśc.
Jak czyścić uszka 1,5 rocznemu maluszkowi?
nie trzeba ich czyścić – tylko z wierzchu umyć. woskowina w środku ma funkcje ochronną i ni należy jej usuwać
A jeśli dziecko jest przeziębione czyli ma katar i kaszel to zakładać czapkę czy nie?
zależy czy jest zimno (na czapkę) czy ciepło (bez czapki)
Mój syn ma roczek, ciemne włosy. U nas jest teraz 18 stopni i zdjelam mu czapkę, ale co ze słońcem? Tzn ochroną przed? Nie tyle, że mu chciałam założyć czapkę, aby nie zachorował, ale czy cienitkiej czapki nie zakładac w celu ochrony przed promieniami słonecznymi?
czapkę z daszkiem jak najbardziej można 🙂
Czy w ogóle nie ma czegoś takiego jak przewianie? Otóż, z uchem jest wszystko zrozumiałe, że jest zamknięte i że zapalenie bierze się z innej strony. Natomiast np. niedawno mój narzeczony miał zapalenie nerwu twarzowego, zrobiło mu się takie coś po spacerze w bardzo wietrzny dzień, na drugi dzień odjęło pół twarzy, zero czucia, cała strona była bezwładna. Skąd to się w takim razie wzięło skoro nie ma czegoś takiego jak „przewianie”. Czemu uszy bolą lub głowa jak wybierzemy się w wietrzny dzień bez okrycia, czapki?
A jeśli dziecko (takie powiedzmy koło roku) nie jest w wózku, a święci slonce, to powinniśmy nakładać jakaś czapke/chustke? Takie dziecko nie ma przecież zbyt wielu włosów chroniących przed słońcem….Tylko co konkretnie zakładać żeby nie zgarzac….?
czapke z daszkiem – przede wszystkim dla ochrony skóry
Co robić jak się zaleje uszy niemowlakowi? My wycieramy swoje po kąpieli przecież, a tak małemu dziecku jak wpadnie woda do ucha to jak wytrzeć? Proszę O odpowiedź , pozdrawiam
A co z przewianiem karku? Ja często miałam tak, że wracałam z silowni, z basenu lub był mocny wiatr, a w nocy okropny ból od ucha przez cały kark :/ Może zapalenia ucha niemowlę nie dostanie, ale w inny sposób może zaszkodzić brak czapeczki ?
Rozumiem, ze nie mozna przewiac ucha. Ale ogolnie mozna byc „przewianym”?
A co z noworodkami przy aktualnych temperaturach (14-19°)? Bez czapeczki?
noworodki leżą w wózkach więc mają dodatkową ochronę.
A ja sie zastanawiam, nad wezlami dookooa uszu. Jak jest chlodny dzien (10-12 st) to chyba warto nalozyc czapke aby zakryła gołą skórę? Jak to jest?
genralnie dziecko węzly chłonne ma i jest to normalne. Jesli jest na tyle chłodno że pani ma ochotę na czapkę to dziecku też mozna założyć jesli nie jest ukryte w wózku
Warto podkreślić, że żadnego podejrzenia zapalenia ucha nie można lekceważyć. Od tygodnia jestem w szpitalu. Syn 13 miesięcy. Stwierdzono u niego OZUŚ, dostał antybiotyk. Po dwóch dniach ucho spuchło. Wylądowaliśmy na ostrym dyżurze. Zapalenie wyrostka sutkowatego. Ropa wylała się do głowy i zaatakowała kości śródczaszkowe. Pilna operacja. Zrobiono mu antromastoidektomię.
Lekarze wwiercali się w kości i je czyścili bo ropa mocno zaatakowała, powstała ziarnina, która spowodowała ubytki w kości. Podobno niewiele brakowało by wytworzył się ropień na mózgu. A wtedy… wolę nie myśleć.
Podkreślę, że wszystko rozwinęło się w dwa dni mimo brania antybiotyku. W tym czasie syna oglądało trzech różnych lekarzy. A jedynym objawem była gorączka 40 stopni, której niczym nie dało się zbić.
oczywiście, że nie należy lekceważyć, ale gwarantuje, że syn nie dostał zapalenia ucha od wiatru. O samym zapaleniu ucha pisała tutaj: klik.
ja nie do końca się zgodzę z tym że przewianie nie szkodzi uchu, owszem bezpośrednio nie, wiatr nie wwieje bakterii do uch a i to jest fakt ale takie przewianie (przeciąg czy inne jakieś zimno) może spowodować katar u dziecka czy jakieś przeziębienie a to w konsekwencji poprzez połączenie noso-gardła i ucha spowoduje w dalszej konsekwencji zapalenie ucha. Tak jest bardzo często u mojej córki że najpierw zaczyna się katarem a kończy zapaleniem ucha więc może stąd to skojarzenie że przewianie powoduje zapalenie ucha więc rozumiem starsze pokolenie babć co mogły mieć na myśli tak mówiąc. To jest jak reakcja łańcuszkowa co nie znaczy że każdy katar prowadzi do zapalenia ucha ale może tak się zdarzyć, co mówię z własnego doświadczenia
Owszem zdarza się tak że zapalenie ucha środkowego rozwija się po katarze, ale nie jest spowodowane tym że dziecko nie miało czapeczki na uszach.
a czy dzieci po drenazu uszu obowiazuja takie same „zasady”? bo powiedziano namze ucha absolutnie nie mozna moczyc poniewaz moze to sie właśnie skonczyc zapaleniami uszu?!
Niestety nie. Zabieg był związany z wytworzeniem otworu w błonie bebenkowej. Zasady te dotyczą zdrowych uszu.
Mój synek ma niecałe 4 miesiące. Nie lubi spacerować w gondoli więc często wpinam fotelik w adaptery i tak spacerujemy. W takim przypadku jak z tą nieszczęsną czapką? „Budka” od fotelika to po prostu zaciągnięty przewiewny materiał. Jak traktować taką formę zadaszenia? Czy możemy tak spacerować, jest to „zdrowe” ułożenie ?
Przy temperaturach 25 stopni jak schladzac temperaturę w samochodzie? Obawiam się klimatyzacji…
Fotelik wpiety w gondole na regularne spacery to nie jest najlepszy pomysł. Nie zapewnia on prawidłowego ulozenia dziecka- jest to pozycja polsiedzaca wymuszona i o ile do jazdy samochodem jest konieczna dla zapewnienia bezpieczeństwa o tyle nie powinno się jej nadużywać. Gondola jest też bardziej przewiewna, fotelik „otula” dziecko z 3 stron i bardziej się w nim grzeje. W samochodzie można włączyć klimatyzację ale nie na Max obroty albo powiesić w oknach wilgotna pieluche, uchylić jedno okno.
Witam proszę o odp Syn w wieku 2 latek lecial samolotem 2 godziny i pod koniec lotu jego ucho bylo cale w woskowinie tzn wypłynęła na małżowinę Czy to znaczy ze miał perforacje błony bębenkowej? Dodam ze często się za to ucho trzyma
nalezy to skonsultować z lekarzem laryngologiem. woskowina może wypływać z ucha. ale nie wiem czy to była woskowina.
Moja 9 miesięczna córka z wielkim uporem ściąga czapki/opaski z głowy. Przy pełnym słońcu jechała ostatnio w spacerówce „na gołą głowę”. Teściowa zobaczywszy to stwierdziła cyt. „że będzie chora”. I już sama nie wiem co robić. Co zakładać i czy w ogóle zakładać
to niebezpieczne ze względu na działanie promieni słonecznych. skóra głowy powinna być przed nimi chroniona. Albo powinna być ochrona budką spacerówki.
Mam pytanko o dzieciątko które już miało zapalenie ucha z perforacją (15 miesięcy)… Nie był chory, nie było kataru, kaszlu i innych objawów. I jednego dnia wstajemy a tu leci coś z uszka… Wszyscy mówią, że jak już raz było to teraz będzie ciągle. Idą wakacje chcemy lecieć na wycieczkę a ja panikuje, co zrobię jak dostanie zapalenia na wyjeździe lub tuż przed. Podobno nie można latać samolotem w takiej sytuacji. Czy przesadzam? Pozdrawiam
najlepiej skonsultować się z laryngologiem jak to wygląda w chwili obecne -pod kątem tego lotu samolotem. Ale nie zawsze jest tak, że dochodzi do nawrotów, więc nie należy martwić się na zapas.
Mój synek 4 miesiace ma w jednym uszku taka lepka wydzieline. Bylismy u lekarza uszko troszke czerwone i w środku duzo lepiej przezroczystej wydzieliny. Dostal krople i na kontroli wyszlo ze jest juz dobrze. Ale teraz widzę ze znowu to uszko takie lepiace i tak jakby go drapalo. Co to moze być ?
woskowina może być lepka. jeśli sa wątpliwości to warto pokazać laryngologowi dziecko.
Rozumiem że ucha nie da się przewiac ale nie zakładając czapki dziecko może się przeziebic a jak sama Pani pisze „…To jest ta droga szerzenia się infekcji. Zaczyna się zwykle od drobnego przeziębienia i drobnoustroje z nosogardła przechodzą trąbką aż do wnętrza ucha….” czyli na jedno wychodzi.
czapka ma grzać jak jest zimno. Ogólne wyziębienie organizmu może zwiększyć ryzyko ewentualnej infekcji, ale nie ma to nic wspólnego z brakiem samej czapki. Jak dziecko będzie zimą bez rękawiczek to będzie mu zimno w ręce, w ekstremalnej sytuacji dojdzie nawet do odmrożenia, ale nie znaczy to, że dziecko dostanie zapalenia stawów śródręcznopaliczkowych, bo chłód zadziałał na palce.
Mam pytanie odnośnie sprawdzania, czy dziecku jest ciepło, czy zimno. Na instagramie huczy, że sprawdzamy temperaturę na karku dziecka, natomiast mnie uczono na studiach, że dziecku jest zimno, kiedy pojawia się charakterystyczna marmurkowatość na skórze. Ten drugi sposób działa i u mnie 🙂 Natomiast pierwszy wydaje mi się nieco nie logiczny, ponieważ moim zdaniem ciężko, żeby dziecko, które leży na plackach w wózku, często na jakiejś poduszeczce dotykającej szyi, miało zimny kark. Sama na sobie sprawdzałam ten sposób i mój kark zawsze jest chłodny, kiedy mam związane włosy, mimo tego jest mi ciepło. Być może ja nie rozumiem tu jakiegoś mechanizmu. Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź 🙂
A czy czapeczka w jakikolwiek sposób chroni dziecko (mózg) jeśli ciemiączko jest jeszcze duże i miękkie?
Nie. Nie ma potrzeby jakiejś dodatkowej ochrony.
Bardzo często mam zapalenie ucha środkowego, to taka moja pięta Achillesa. Na ogół każdy mój katar tak się kończy, przez to często mam problemy z niedosłuchem. Starsza córka niestety upodobniła się z tym do mnie, często jej katar kończy się stanem zapalnym ucha. I może przez to, że to taki mój bardzo częsty problem, jak słyszę załóż dziecku czapkę, bo mu ucho zawieje, to najdelikatniej mówiąc, ręce mi opadają… Mam wrażenie że tak uważają ludzie, którzy nigdy na zapalenie ucha nie chorowali i nie mają po prostu pojęcia skąd się to bierze. A jak widzę te biedne maluchy, w lato, w czapkach, w kocach i długich rękawach, no bo delikatna bryza wieje to słabo mi się robi. A i jeszcze warto wspomnieć że jak wieje to często dzidziusia twarzą do słoneczka, niech się zagrzeje, buźka opali… ? Serio, spotkałam się z takim myśleniem ?
A czy można w jakiś sposób zrobić dziecku krzywdę zbyt cienką czapeczką ubraną na spacer (przy temp 5 °C) gdy ciemiączko jest jeszcze duże? Boję się że wyziebiłam ostatnio córeczce ciemiączko a co za tym idzie mózg, przez źle dobraną czapkę 🙁 🙁 🙁
3latek,wcześniak.2 x zapalenie ucha w okresie do 1 r.ż.Mamy nie duże mieszkanie mansardowe,w którym trudno wytrzymać w upały.Pilnujemy raczej by nie było przeciagow,ale mogą się zdarzyc.W srodę maly mial epizod stanu podgoraczkowego-sam spadl po godzinie.Bylo to po spacerze-uznalam,że przegrzanie.Wczoraj dostał gorączki,dalam ibum ok.13 i koniec brak gorączki.Maluch ma opóźniony rozwój mowy,więc nie mówi jeszcze,co go boli,ale zauwazyłam,że częściej chwyta się za uszko.Jak dotykam-nie sugnalizuje bólu.Czy jest możliwe przywianie od przeciągu?Za tydzień wyjeżdzamy w Tatry i bardzo się martwię,a z drugiej strony wolałabym malego nie targac do przychodni,bo objawy nie są jednoznaczne.Zapalenie ucha-to raczej ciągła goraczka,z tego co pamietam.Inych objawów brak:brak kataru,kaszlu,biegunki,wymiotów.Apetyt może lekko obniżony,ale nie znacznie.Humorek ok.
Myśli pani że ta pani pediatra odpowie pani na tyle niewiadomych nie badając malucha? Byłoby nieodpowiedzialne… Lepiej ptzezd wyjazdem iść dos wolnego lekarza i jemu zadać tyle pytań.
Może jestem staroświecki ale nie trafiają do mnie argument z tego artykułu odnośnie czapki. Moje zdanie na ten temat jest takie ze nie nosi się czapki dla ucha lecz dla samej głowy. Uważam ze najbardziej newralgiczne części ciała o które powinno się najbardziej dbać trzeba chronić przed nadmiernym wychłodzeniem jak i przegrzaniem. Niestety artykuł jest napisany tak ze rodzice Brajanka czy Dżesiki bezmyślnie po zdejmują czapki z głów swoich pociech. Pani tu napisała, że czapka nie ma wpływu na ochronę ucha i tu się z panią mogę zgodzić. Lecz moim zdaniem ważniejsza jest ochrona głowy jak już wcześniej pisałem. Sam jestem morsem uprawiam sport min. dużo biegam i wiem ze czapka jest termiczną ochroną głowy nie ucha. Pozdrawiam
termiczną tak – zgadzam się. więc zarezerwowaną dla zimowych i chłodnych miesięcy 🙂