Ciąg dalszy cyklu artykułów dla rodziców świadomych. Wiesz na co szczepisz? Bądź świadomym rodzicem. Szczepienia mają chronić przed chorobą zakaźną. Dlatego szczepimy nasze dzieci i aktualizujemy nasze szczepienia. Dzisiaj informacje o tężcu.
Tężec, tetanus
To choroba układu nerwowego. Tak. Możemy się uchronić przed chorobą układu nerwowego szczepiąc się. Szczepionka DTP (środkowa literka odpowiada właśnie za tężec).
Przebieg choroby jest ostry i wywołany neurotoksyną bakteryjną (tetanospazminą) produkowaną przez laseczkę Clostridium tetani. Toksyna dostaje się do neuronów i blokuje wydzielanie neuroprzekaźników, a tym samym wywołuje objawy, o których przeczytacie poniżej.
Umyj ręce?
Wystarczy dbać o higienę by pozbyć się bakterii i uchronić się przed chorobą? Niestety nie, bo przetrwalniki są oporne na działanie czynników środowiska, środków dezynfekcyjnych i wysokiej temperatury.Mogą przetrwać w ziemi wiele lat.
Jak można się zarazić?
Po zranieniu i zanieczyszczeniu rany. Tylko nie piszcie mi, że jak ktoś nie jest rolnikiem to nie musi się szczepić, bo kontakt z ziemią ma każdy. Podobnie jak w przypadku glisty ludzkiej, której widuje się sporo zwłaszcza u dzieci (do zarażenia również dochodzi po połknięciu jaj z ziemi. I nie trzeba do tego gryźć ziemi. Wystarczy nie siedzieć pod kloszem, chodzić na spacery, grać w piłkę, brudną ręką podrapać się po twarzy). W przypadku tężca do zakażenia dochodzi przy zranieniu.
Rana nie jest ranie równa
Do różnego rodzaju otarć, zadrapań, skaleczeń i wypadków dochodzi w trakcie naszego życia wiele razy. Ale rana nie jest ranie równa. Małe ryzyko tężca mamy w przypadku lekkich ran powierzchownych powstałych w warunkach domowych. Ryzyko zakażenia jest większe przy zranieniu podczas pracy z ziemią (kwiaty, zwierzęta), przy wystąpieniu ran miażdżonych i głębokich, obficie zanieczyszczonych ziemią lub śliną! Dużym czynnikiem ryzyka jest też brak aktualnego szczepienia.
Wiek nie gra roli, natura też nie
Choroba dotyczyć może każdego. Bez względu na wiek. I nie ma naturalnej odporności przeciw chorobie. Przechorowanie nie daje odporności. Zdrowe odżywianie czy przyjmowanie suplementów nie wpłynie na ochronę przed tężcem. Ochronę da tylko i wyłącznie szczepionka lub uodpornienie bierne. Dzieci szczepione są przeciw tężcowi już od pierwszej wizyty (po 6 tygodniu życia). Dorośli powinni pamietać o uaktualnianiu tego szczepienia co 10 lat.
Od zranienia do objawów
Okres wylęgania wynosi od 3 do 21 dni, ale zwykle pierwszy tydzień jest najbardziej newralgiczny. Osób z otoczenia chory nie zaraża.
Objawy
Po początkowych mało oczywistych objawach takich jak: niepokój, złe samopoczucie, wzmożone napięcie mięśni, ból głowy, bezsenność, ból okolicy rany, rozpoczyna się uogólniona postać choroby.
Dochodzi do zwiększonego napięcia i skurczu mięśni. Ale chory jest świadomy – nie traci przytomności. Przy bardzo silnych i długotrwających kurczach tężcowych, które prowadzą do ciężkiej sinicy, może dojść przejściowo do obniżenia świadomości. Pojawia się dość charakterystyczna pozycja – zwana opistotonus. Nie mylcie tego objawu z takim wyginaniem się dziecka w łuk okresowo po karmieniu. Małe dzieci mogą tak reagować na refluks żołądkowo-przełykowy, ale są to taki krótkotrwałe epizody i nie wynikają ze skurczu mięśni.
Pojawiają się trudności w żuciu i połykaniu, szczękościsk. „Uśmiech sardoniczny” (maksymalnie napięta twarz, boleśnie wykrzywiona, ma wyraz cynicznego uśmiechu, zwiększone napięcie mięśnia okrężnego ust).
Pojawiają się napadowe, silne skurcze różnych grup mięśni tułowia i kończyn wyzwalane przez bodźce zewnętrzne (hałas, światło, dotyk), towarzyszy im silny ból, a niekiedy niedrożność dróg oddechowych lub zatrzymanie oddychania (skurcz przepony)
W drugim tygodniu choroby pojawiają się napady prężeń tężcowych. Dochodzi do wzrostu ciśnienia tętniczego krwi, częstoskurcz na zmianę z bradykardią (przyśpieszenie i zwolnienie akcji serca). Prężenia są bardzo bolesne. Objęcie prężeniami mięśni oddechowych uniemożliwi oddychanie, a chory cały czas jest świadomy co wywołuje niepokój przed uduszeniem. Prężenia stopniowo trwają coraz dłużej a coraz krócej trwają przerwy pomiędzy nimi. W ekstremalnych przypadkach chory w trakcie prężeń opiera się na piętach i potylicy (sylwetka wygięta w łuk). Może dojść do zmiażdżenia kręgów kręgosłupa.
Dochodzi do zatrzymania krążenia, rozszerzenia źrenic, skurczu krtani. Każdy dłuższy napad tężcowy powoduje niedotlenienie mózgu.
Śmiertelność sięga 60%.
Postać miejscowa
Rzadziej występująca. Stanowi 1-3 % wszystkich postaci tężca. Nie dochodzi tutaj do prężeń, a wzmożone napięcie i prężenia ograniczają się do jednej grupy mięśni – np do kończyny. W 2/3 przypadków dochodzi do przejścia w postać uogólnioną.
Postać noworodkowa
Ciężka postać uogólniona u noworodka, którego matka nie była uodporniona przeciwko tężcowi, a tym samym nie przekazała mu przeciwciał. Zwykle dochodzi do choroby w wyniku zakażenia kikuta pępowiny. To problem przede wszystkim w krajach rozwijających się. Rokowanie w tej postaci jest złe.
Rozpoznanie
Tylko na podstawie objawów i wywiadu. Nie ma potrzeby wykonywania żadnych badań laboratoryjnych.
Opis przypadku nr 1
Dziewczynka dwuletnia ze zlokalizowaną postacią tężca.
Ta postać występuje rzadko, zwykle po urazie głowy lub jako powikłanie ropnego zapalenia ucha środkowego. Ta konkretna dziewczynka chorowała od 10 dni. Obecny był kaszel, zapalenie ucha z wyciekiem. Z powodu gorączki, kaszlu, sztywności karku (od 5 dni) i trudności w otwarciu jamy ustnej zgłosiła się do szpitala. W badaniu fizykalnym stwierdzono stan ogólny ciężki. Dziecko gorączkowało, prezentowało sztywność karku, szczękościsk i częste skurcze mięśni twarzy. Skurcze pozostałych mięśni nie były obserwowane. W badaniu otolaryngologicznym – nie udało się uwidocznić błony bębenkowej, a z ucha lewego wydostawała się ropna wydzielina. Stwierdzono porażenie nerwu czaszkowego VII. Dodatkowo stwierdzono duszność, zapalenie płuc i oskrzeli. .zmiany osłuchowe obustronnie nad polami płucnymi. Wykluczono zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych
W przeszłości u dziecka nie stwierdzano zapaleń uszu środkowych. Nie była zaszczepiona z powodu zaniedbania ze strony rodziców.
U dziecka rozpoznano postać tężca zlokalizowaną. Wdrożono leczenie. Wykonano zaległe szczepienia. Dziewczynkę po 9 dniach wypisano do domu na prośbę rodziców. Na wizytach kontrolnych obserwowano poprawę stanu zdrowia dziecka.
Opis przypadku nr 2
7-letnia dziewczynka z raną kłutą (zakłucie drzazgą) zgłosiła się do szpitala osiem dni po urazie. Nie podjęto próby usunięcia drzazgi. Powodem zgłoszenia był ból szyi, pleców, trudności z połykaniem, mówieniem i szczękościsk. Natychmiast przekazano dziewczynkę na oddział intensywnej terapii. Doszło do pogorszenia stanu dziecka – pojawiy się skurcze mięśni całego ciała, problemy z oddychaniem. Została zaintubowana, zastosowano sztuczną wentylację. Wykonano również tracheostomię (otwór w tchawicy umożliwiający oddychanie). Oczywiście w międzyczasie stosowane intensywne leczenie rozkurczowe, antybiotykoterapię, podano ludzką anatoksynę tężcową, podano również szczepionkę przeciw tężcowi. Pacjentka spędziła 4 tygodnie na oddziale intensywnej terapii. Tydzień później została wypisana ze szpitala. Uzupełniono jej szczepienia (i jej rodzeństwa).
Rokowanie
W postaciach lekkich i w postaci zlokalizowanej rokowanie jest dobre. W przypadku postaci uogólnionej o ciężkim przebiegu i w postaci noworodkowej – złe. Śmiertelność od ~6% (przypadki o małym lub umiarkowanym nasileniu) do 60% (postać ciężka); w postaci noworodkowej nawet 90%.
Objawy utrzymują się 4–6 tygodni, a zwiększone napięcie mięśni i niezbyt silne, okresowe skurcze – nawet kilka miesięcy.
Źródła:
- Medycyna Praktyczna – Wybrane choroby bakteryjne – Tężec Autorzy: Robert Flisiak, Bartosz Szetela, Jacek Mrukowicz
- szczepienia.info
- Tetanus: A case report. Rizwan A Mian MD, Martin S Lacey MD, London Health Sciences Centre – Westminster Campus
- Case Report Cephalic Tetanus: A Case Report M. A. Alhaji,U. Abdulhafiz,C. I. Atuanya,and F.L.Bukar
Tyle razy słyszałam pogłoski że jest to szczepionka potrzebna tylko dla osób pracujących np z końmi… Uwielbiam Cię za to co robisz! Dzięki Tobie rozwiałam wszelkie wątpliwości co do szczepień córki która za niedługo przyjdzie na świat 🙂
Witam, chcialam dopytac o tężec. nie moge znaleźć nigdzie odpowiedzi. Czy jest możliwość żeby niemowlak, jeszcze nie szczepiony na tężca złapał go mając odparzenia na pupie? Czytalam że tężec jest też w naszym kale, i zastanawiam sie jak to jest np w przypadku niemowlat ktore dopiero sa przed szczepieniem i mają na pupie odparzenie, robia kupe w pampersa, i ta kupa zabrudza np otwarte odparzenie.
Witam Serdecznie
W jakim wieku najlepiej zaszczepić ?
I mam jeszcze pytanie czy po szczepieniu boli ? Pamiętam ,że w wieku 5 lat byłam szczepiona na tężec i była to bardzo bolesna szczepionka. Nie sama infekcja ale po 😉 Czy przez ostatnie 30 lat coś się w tej kwestii zmieniło?
Pytasz o dorosłych? Co 10 lat powinno się odnawiać szczepienie. I fakt – boli miejscowo.
Od pół roku mieszkam w Brazylii, mój mąż jest brazylijczykiem. Obecnie jestem w 24 tyg. ciąży i mam ogromny dylemat co do szczepień. W tym kraju system szczepień jest zupełnie inny. Kobieta w ciąży powinna przyjąć 9 szczepień! Wiem co mówię jak mi się uda to przyślę zdjęcie plakatu z przychodni. Jak do dej pory „walczę” z pielęgniarzami i lekarzami argumentując tym że w Polsce otrzymałam dobrą opiekę lekarską i byłam szczepiona. Problem w tym że „na dowód” mojej dobrej odporności zrobiłam badanie na obecność przeciwciał WZW typu B i choć byłam szczepiona jako dziecko mając 9-10 lat wyszło że nie mam przeciwciał! W związku z tym namawiają mnie do szczepienia w ciąży na WZW typu B i na DTP. Tę ostatnią szczepionkę przyjęłam w klasie maturalnej czyli 11 lat temu. Pielęgniarka powiedziała mi że przyjmując szczepienie w ciąży na DTP ochraniam siebie i dziecko. Zupełnie nie wiem co robić, czy zaufać tutejszej służbie zdrowia, czy iść polskim systemem. Dla mnie najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest przyjęcie tych 2 szczepionek po porodzie. Co Pani o tym myśli?
Szczepienie na DTP jest jak najbardziej zalecane kobietom ciężarnym – w III trymestrze. Pisałam o tym tutaj: klik
Co do wzw b to zależy ile dawek pani przyjęła
Mój Dziadziu zachorował na tężca lata temu. Uratowali go, mówił potem, że ból przy tężeniu wszystkich mięśni był tak straszny, że modlił się o śmierć…
” Stwierdzono porażenie nerwu czaszkowego VII. Dodatkowo stwierdzono duszność, zapalenie płuc i oskrzeli. .zmiany osłuchowe obustronnie nad polami płucnymi. Wdrożono leczenie. Wykonano zaległe szczepienia” -wykonano szczepienia u tak chorego dziecka?
a dlaczego było chore? szczepienia wykonano po stabilizacji stanu – przecież dostał leczenie.
Witam Pania, od wczoraj chlone Pani blog, zwlaszcza temat szczepien. Mieszkam w ameryce pol. gdzie nie istnieje zaden ruch antyszczepionkowy, szczepi sie wszystkie dzieci. Moj synek pomimo tygodniowego kataru i kazlu( 6 lat) dostal w piatek szczepionke przypominajaca na DTP i mmr i krople to chyba polio. po 8-9 godzinach dostal goraczki 37.8 i ona sama spadla do 36.7 po godzinie, byl bardzo blady i silne poty wydawalo mi sie tez ze ma problem z oddychaniem, ma bardzo bolaca raczke , nie moze sie ubrac ani nic nia zrobic, lekki obrzek i czerwona plama wokol wklucia (wczoraj ok. 9cm) dzis juz minimalnie mniejsze i mniej czerwone, to jest nasz 2 doba od szczepienia teraz doszedl bardzo ale to bardzo luzny stolec, dziecko jest spokojne, bawi sie choc bol raczki przeszkadza i ma bardzo dobry apetyt. rozumiem ze to powinno byc koniec odczynow po DTP a przed nami moga a nie musza byc po mmr? gdzies mi sie zgubila Pani odpowiedz do ujakiegos postu ile dni po szczepieniu moze cos wyjsc.. bardzo sie boje.. syn przez 3 lata mial drgawki goraczkowe, w wieku ok. 5 lat przzeszly a teraz te szczepienie.. i to jeszcze byl przeziebiony.. przed szczepieniem lekarz pediatra zbadala syna i powiedziala ze nie ma przeciwzkazan do szczepienia bo nie ma zielonego kataru ani goraczki , zapytala tez czy maly miewal bronkospazmy (przepraszam jak zle po Polsku to napisalam) potwierdzilam ze kilka razy juz mielismy z tym doczynienia. Moze mnie Pani troche uspokoic? bo samej mi chyba serce stanie ze stresu