infekcje, o szczepieniach

Byłam taaaaaka chora- nigdy więcej!

Wiem co mówię. Byłam taaaaaka chora po tym szczepieniu, że nigdy więcej!

Słyszałaś to kiedyś? Ja przynajmniej kilkadziesiąt razy! A setki razy słyszałam, jak ktoś słyszał, że po tym szczepieniu choruje się na grypę. Sprawdźmy to!

Jak produkowana jest szczepionka?

W moim wpisie porównującym szczepionki przeciw grypie znajdziecie te, które są dostępne w Polsce w tym sezonie. Szczepionki są inaktywowane lub żywe (w zależności od tego jaki preparat wybierzesz). 

Ogólnie rzecz biorąc – najpierw zbierane są wirusy, które są potrzebne do wytworzenia „bazy szczepionki”. O tym jakie wirusy trafią do szczepionek w konkretnym sezonie decyduje WHO (a na jakiej podstawie> przeczytasz tutaj: klik). Ważnym etapem całej produkcji jest inaktywacja wirusów!  Proces ten prowadzony jest w taki sposób, aby doprowadzić do zabicia wirusa, ale jednocześnie nie uszkodzić antygenowości produktu (to tak jakbyśmy zabijając robaka nie rozkwaszali go na miazgę, ale kontrolowali ten proces na tyle, żeby po jego zabiciu nadal można było powiedzieć jaki to robak). Hodowle wirusa najczęściej inaktywowane są działaniem formaldehydu lub betapropiolaktonu.

Konkretniej:

„Influvaci” to szczepionki inaktywowane podjednostkowe. Pojawiły się „w obrocie” w 1976 roku. Zawierają one oczyszczone antygeny wirusa grypy (zabiliśmy wirusa w sposób kontrolowany i oczyściliśmy go). W procesie wytwarzania stosowane są dodatkowe etapy oczyszczania (tego czyszczenia jest więcej niż w vaxigripach – porównaj niżej). Na zebrane do produkcji wirusy działają kolejno różne substancje chemiczne i w produkcie końcowym szczepionka zawiera głównie dwa oczyszczone antygeny hemaglutyninę (HA) i neuraminidazę (NA). „Influvaci” są w związku z tym produktem o wyższej generacji niż opisana poniżej alternatywa.

Z kolei drugi rodzaj dostępnych szczepionek – Vaxigrip Tetra –  to szczepionka z rozszczepionym wirionem. W obiegu ten rodzaj szczepionek znajduje się od roku 1964. Są one przygotowywane oczywiście z inaktywowanych cząstek wirusa grypy (znowu zabiliśmy wirusy). Fragmenty wirusa również są poddawane działaniu środków chemicznych (w celu usunięcia białek pochodzenia niewirusowego). Następnie zawiesina wirusa poddawana jest zagęszczaniu i oczyszczaniu.

Od nowego sezonu dostępna jest również szczepionka donosowa. Wirusy użyte w procesie wytwarzania tej szczepionki są namnażane w jajach kurzych. Są one wielokrotnie pasażowane tak aby rozmnażały się tylko w niższej temperaturze około 25°C (cold-adapted). Dzięki temu szczepy wirusa zawarte w tej szczepionce replikują się tylko w nosogardzieli, a będąc wrażliwe na temperaturę nie replikują się w płucach. Odporność przypomina naturalną odporność na grypę.

To co dostajesz we wstrzyknięciu

Zawartość ampułki nie może wywołać u Ciebie grypy, bo wirusy są podobnie jak przytoczony wcześniej robak – zabite.

Wirusy ze szczepionki żywej są atenuowane, czyli pozbawione zjadliwości – one również nie wywołają u Ciebie grypy.

Co się może zadziać po szczepieniu?

Może wystąpić NOP, czyli niepożądany odczyn poszczepienny. Przy tej konkretnej szczepionce najczęściej jest to: zaczerwienienie, bolesność i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia (osobiście może 2 razy w życiu nie miałam, a tak to mam zawsze) oraz reakcje ogólne (wzrost ciepłoty ciała, ból mięśni, stawów i głowy). Pojawiają się one krótko po podaniu szczepionki i trwają krócej niż 2 dni.

Z tych bardzo rzadkich (pojedyncze przypadki w sezonie): reakcje skórne pokrzywkowe, przejściowa trombocytopenia, przejściowe uogólnione powiększenie węzłów chłonnych, obrzęk naczynioruchowy, nerwobóle, parestezje, drgawki gorączkowe, zaburzenia neurologiczne, zespół Guillan-Barré, zapalenie naczyń z zaburzeniami czynności nerek.

Ktoś powie „Takie poważne powikłania po szczepieniu??? To się nie szczepię!”

Mały przykład na rozwianie wątpliwości: Jaka jest szansa że dostaniesz zespołu Guillan-Barre po szczepieniu? Sześć razy mniejsza niż w przypadku zachorowania na grypę.

I tak zachoruję?

Skuteczność szczepionki jest zmienna. Kto uważnie czytał moje artykuły ten wie jak wygląda produkcja szczepionki na konkretny sezon i wie, że w zależności od sezonu, ale i od wieku pacjenta jej skuteczność może się różnić. Można zachorować pomimo szczepienia. Dlaczego?

Szczepienie ma chronić przed wirusem grypy. Ale nie uchroni Cię przed rhinowirusami czy adenowirusami. Możesz mieć objawy infekcji dróg oddechowych, ale nie oznacza to, że masz grypę. We wpisie o grypie poczytasz więcej na ten temat: klik.

Grypa Cię wyprzedziła. To druga z możliwych opcji. Mogłaś zetknąć się z wirusem zanim się zaszczepiłaś (mogłaś zetknąć się ze zdrową osobą, która dzień później miała pierwsze objawy grypy i zarazić Cię mogła nie mając jeszcze objawów – przy Waszym spotkaniu). Po szczepieniu zaczynasz produkować przeciwciała po tygodniu, a po dwóch masz już pełną ochronę.

Trzecia opcja – naukowcy nie przewidzieli, że spotkasz się z tym wirusem grypy i nie umieścili go w szczepionce.

Czwarta opcja – naukowcy trafili, a Ty wyprzedziłaś wirusa grypy, bo zdążyłeś ze szczepieniem, ale znalazłaś się w niewielkim procencie osób, które nie odpowiedziały na szczepionkę tak jak powinny.

Szczepienie może uratować życie?

Z każdej strony bombardują nas informacje o powikłaniach po szczepieniach. Mrożące krew w żyłach wpisy na forach. Ostrzeżenia przed niebezpiecznymi szczepieniami… Zawsze Was proszę – porozmawiajcie z lekarzem. Nie z monitorem. Nie z koleżanką. O zdrowiu dziecka nie powinno decydować forum, nie powinien decydować przeczytany w internecie mit, nie powinna decydować koleżanka bez wykształcenia medycznego. Rozmawiaj o swoich decyzjach dotyczących szczepień z lekarzem.

Moja praca to dbanie o zdrowie najmłodszych. Pediatria to moja pasja. A w pracy kieruję się dowodami naukowymi. Dlatego przytoczyć chcę Wam badanie. Pokazuje ono, że szczepienie przeciw grypie ratuje życie dzieci.

W badaniu tym (opublikowanym w „Pediatrics”) przeanalizowano 4 sezony grypowe (2010 – 2014 rok) stwierdzono, że szczepienie przeciw grypie zredukowało liczbę zgonów z powodu tej choroby o 51% w grupie dzieci wysokiego ryzyka (obciążonych chorobą przewlekłą) i o 65% w grupie dzieci zdrowych.

Przytoczona analiza obejmowała 358 dzieci zmarłych w tym okresie z powodu grypy.

Pamiętaj, że masz szansę ochronić swoje dzieci i siebie przed grypą. Od Ciebie zależysz czy tę szansę wykorzystasz.

Zachęcam Was do zakupu ebooka szczepionkowego „309 pytań o szczepienia” gdzie znajdziecie odpowiedzi na całe mnóstwo pytań!

309 pytań o szczepienia

Źródła:

  • Ewa Augustynowicz, WYBRANE ELEMENTY PROCESU WYTWARZANIA SZCZEPIONEK PRZECIW GRYPIE, PRZEGL EPIDEMIOL 2010; 64: 373 – 380
  • Influenza Vaccine Effectiveness Against Pediatric Deaths: 2010–2014, Brendan Flannery, Sue B. Reynolds, Lenee Blanton, Tammy A. Santibanez, Alissa O’Halloran, Peng-Jun Lu, Jufu Chen, Ivo M. Foppa, Paul Gargiullo, Joseph Bresee, James A. Singleton, Alicia M. Fry
  • CHPL fluenz tetra, Vaxigrip Tetra, Influvac TetraInfluvac,

35 thoughts on “Byłam taaaaaka chora- nigdy więcej!

  1. Super że trafiłam na ten artykuł, bardzo szanuje Pani pracę. Aczkolwiek nie jestem przekonana do tego szczepienia. Zazwyczaj miewam infekcje górnych dróg oddechowych. W 2009 roku zaszczepiłam się na grypę . Po dwóch miesiącach dostałam takiej grypy że myślałam że z tego nie wyjdę. Czy to był NOP ? Od tego czasu nie szczepiłam się i nie chorowałam na grypę. Teraz mam roczne dziecko i intensywnie się zastanawiam nad tym czy zaszczepić synka.

    1. NOP nie, ale grypa prawdopodobnie tak skoro takie objawy pani zademonstrowala (był robiony test ma grypę?), prawdopodobnie zachorowała pani na typ którego nie było w szczepionce.

  2. Czy gorączka (do 38,5) 3 pełne doby po szczepieniu Vaxigrip Tetra, zaczerwienienie 5 dni u 14 miesięcznego dziecka mogą być przeciwwskazaniem do drugiej dawki? Szczepienie po raz pierwszy w życiu.

      1. Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie czy po kolejnej dawce można się spodziewać podobnych objawów, silniejszych? Wtedy będzie szczepionki w organizmie więcej… Trochę dziwi mnie i niepokoi to, że taki maluch dostaje identyczną dawkę jak dorosły a nawet podwójnie. Dużego doświadczenia chyba w tym nie ma, w ubiegłym roku nie była jeszcze podawana poniżej 3 roku życia? Do tej pory żadnych nopów nie było. Starsze rodzeństwo po tej szczepionce nie miało nawet zaczerwienienia. Stąd moje obawy czy to jednak nie przez wiek. Przepraszam za natarczywość ale odczuwam duży niepokój przed drugą dawką, oczywiście będę rozmawiać z pediatrą ale muszę temat przepracować również sama…

        1. dawka uzależniona jest od reakcji układu immunologicznego a nie od wagi dziecka. Niektóre szczepionki mają nawet większą dawkę dla dzieci niż dorosłych. Po kolejnych dawkach zwykle rzadziej występują NOPy. Mogą one również po części wynikać z nieprawdiłwoego podania szczpeionki (zbyt płytko lub zbyt głeboko) – zwłaszcza jeśli chodzi o odczyny miejscowe.

  3. Artykuł mega na czasie, w piątek szczepilam pierwszy raz corke vaxigrip tetra, drugi dzień temp 38, ból gardła trzeci dzień katar, ból ucha dzisiaj niestety już wizyta u lekarza bo infekcja się utrzymuje a ucho pobolewa. Lekarz twierdzi ze moga być to objawy grypopochodne, tyle, ze ucho katar raczej pasują mi do jakiejś infekcji która w dniu szczepienia nie dawała objawow.

    1. Ja stawiam na to drugie. Nawet jeśli pojawia się odczyn poszczepienny to zwykle ustępuje dość szybko, a tutaj widać, że infekcja się rozwija.

  4. Niestety szczepienie na grype w mojej rodzinie nie jest popularne. Moja mama 2 razy sie szczepila i dwa razy myslała że opuszcza ten świat. Ja reagowalam ok kilka razy ale jednego roku grypa powalila mnie na 2 tyg. Od tego momentu czyli ponad 10 lat sie nie szczepie i jak choruje to raczej sa to przeziebienia. Ogolnie rzadko choruje a mama w ogole. Co dobiło gwóźdź do trumny szczepionek na grype to fakt, że moj mąż dostał zapalenia mózgu po szczepione- potwierdzone badaniami w szpitalu zakaznym…swoich dzieci tez nie szczepie na grype mimo namawiania mojej pediatry.

  5. Mam 40 lat, tak naprawdę nigdy nie chorowalam, no może jako dziecko. 15 lat przepracowalam bez L4 czasem dopadło mnie jakieś przeziębienie ale po aspirynie itp.przeszło. Jednego roku w pracy wprowadzili darmowe szczepionki na grypę i się zaszczepilam. Nie byl chora zaraz po szczepieniu ale gdzieś 2-3miesiace po, dopadła mnie taka grypa ze z łóżka 2 tyg. nie wstałam a niby szczepiona byłam ☺Po tej przygodzie powiedziałam nigdy więcej szczepionki przeciw grypie i co przez 5 ostatnich lat spokój żadnej grypy żadnego L4. To co o tym myśleć?

  6. Super artykul 🙂
    Ale ja mimo wszystko mam dylemat czy szczepic swoje dzieci na grype. Otoz chodzi o to ze mam synka skrajnego wczesniaka z 26 tc. Synek obecnie ma 6 miesiecy urodzeniowe. Jeden lekarz mowi bezwzglednie szczepic a drugi ze nie ma potrzeby, aby lepiej zajac sie innymi szczepieniami . Mam dylemat dlatego ze synek co prawda ma 6 miesiecy ale rozwojowo ma 3. Mam tez corke trzyletnia i jezeli bym szczepila to oboje dzieci a jezeli nie to zadnego. Dodam ze wszyscy dorosli wzjechali domu jestesmy juz zaszczepieni.
    P.S corka nie chodzi do przedszkola

  7. Z prawie całą rodziną zaszczepiliśmy się na grypę i nikt nie miał po tej szczepionce najmniejszych problemów oprócz zaczerwienionej ręki przez krótki czas (co mi kompletnie nie przeszkadza). Jedynie mam problem z zaszczepieniem najmłodszego synka, ponieważ ma on ogromną alergię na jajko (objawy skórne, gastroenterologiczne, oddechowe, cały pakiet). A ta szczepionka jest na jajku. Inne na jajku (KZM, MMRII) przeszedł po prostu pod osłoną leku przeciwalergicznego ale na podanie szczepionki na grupę i żółtą febrę w poradni szczepień nie wyrażono zgody. Ze względu na ważny wyjazd na żółtą febrę syn był szczepiony w Gdyni w Instytucie Medycyny Morskiej i Tropikalnej (filia dla dzieci) i miał po niej dwutygodniową wysypkę, taki dziwny przyspieszony oddech. Ale był pod opieką szpitala podczas szczepienia i pod osłoną sterydów i leków przeciwalergicznych. Mimo to zareagował. Bałam się strasznie podać tę szczepionkę, przyznaję ale ten wyjazd był związany z przeprowadzką za granicę i bez tego umierałabym ze strachu, że złapie żółtą febrę. Bo zaproponowano nam dokumenty zaświadczające o tym, że nie musimy szczepić. Jednak z zaszczepienia go na grypę zrezygnowałam. W szpitalu usłyszałam, że za każdym razem jest ryzyko wstrząsu anafilaktycznego. Jak leżałam z młodym w szpitalu w związku z tą alergią zmarła tam 4ro latka po zjedzeniu kostki czekolady, na którą była uczulona. Od tego czasu panicznie się boję jak widzę chociaż cień jajka. Szczególnie, że syn ma duszności i biegunkę, nawet po produktach, gdzie jest napisane, że „może zawierać jajko” lub jest produkowane w fabryce, gdzie używa się jajek.

    1. W tej sytuacji szczepi się osoby z najbliższego otoczenia i tworzy kokon ochronny dla dziecka które nie może być zaszczepione. Jest to bardzo rozsądne podejście.

  8. Droga Mamo Pediatro, mogłaby się Mama odnieść szczególnie do pierwszej pracy którą podałem w poście który oczekuje na moderację:

    Annual vaccination against influenza virus hampers development of virus-specific CD8+ T cell immunity in children.
    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21880755

    Praca dotyczy dzieci i źródło nie jest szemrane więc szczególnie powinna ta praca Mamę Pediatrę zainteresować. Rozumiem że merytoryczna dyskusja nie wpisuje się w charakter tego blogu, ale pisze Mama, że promuje aktalną wiedzę medyczną, a podawanie zarówno źródeł popierających jak i zaprzeczajacych stawianej tezie się w takie postępowanie wpisuje.

    Pozdrawiam

    1. Jeśli mówimy o merytorycznej dyskusji to warto by było opierać się na badaniach z czasopism, które mają wysoki IF (impact factor). Wymienione przez pana ma IF na poziomie 1,125. Wiedza ma być nie tylko aktualna ale jeszcze wiarygodna.

  9. Wspaniały artykuł ♥ a jak się ma szczepienie do ciazy? Wczoraj w 20 tyg zostałam Zaszczepiona na whooping cough (ksztusiec- nie wiem czy byl tam tezec I błonica) oraz przeciw grypie. Dodam, że po wizycie w szpitalu na bawiłam się mrsa póki co nie leczony, a moja odporność pozostawia wiele do życzenia. Oba szczepienia są bardzo rekomendowane i popularne tutaj w uk. Czy uważa Pani, że takie szczepienia są dobre dla maluszka? Pozdrawiam

    1. W ciąży szczepienie jest zalecane. DLatego jesli pani jest w ciązy teraz w sezonie grypowym to warto ze względu na panią, ale i na noworodka

  10. Czy dobrze wywnioskowalam ze ta pierwsza szczepionka jest lepsza od Vaxigrip? Która wybrać dla dzieci 3 i 5 lat jeśli mam wybór?

  11. W środę wieczorem szczepilam się Vaxigrip. To już 3 doby, a ja mam dreszcze, czy to jest objaw niepożądany. W jakim czasie pojawiają te efekty nieporzadane. Na ulotce jest że od 1 do 3 dni..

  12. Córka 4 latka zaszczepiona w poniedzialek na grypę (vaxigrip tetra). Wszystko w porządku, tyle tylko że w piątek, czyli 4 doba po szczepieniu, pojawił się stan podgorączkowy do 37,8 maksymalnie. Trwało to parę godzin bez żadnych innych objawów. Czy to możliwe, że ten stan podgorączkowy wywołany był tą szczepionką po 4 dniach od szczepienia? Dziś mijają 3 dni od tamtego stanu podgorączkowego i na szczęście nie powtórzył się już więcej.

  13. Dzień dobry, trafiłam na Pani blog szukając odpowiedzi na reakcję poszczepienne Fluenz Tetra. Córka 2 latka zaszczepiona tą szczepionką. Po pierwszej dawce katar w drugiej dobie. Utrzymywał się ok. 4 dni ( woda morska). Po drugiej dawce katar w pierwszej dobie po szczepieniu plus kaszel, słychać że „coś” jej zalega. Córka ma zdiagnozowaną astmę oskrzelową i bierze steryd. Czy szczepionka mogła znów uaktywnić infekcje?

  14. Witam. Proszę o pomoc …jestem mamą trzech synów -6lat, 4 lat i 5 miesięcy. Najstarszy syn w ogóle nie choruje. Niestety średni ciągle coś ,,łapie,,. Zaczynamy drugi rok w przedszkolu- już złapał zapalenie ucha i anginę. Pediatrą zaleca szczepienie dla całej rodziny VaxigripTetra( oprócz malucha). Czy to dobry pomysł? Boje się szczepić…

  15. W 2024 zaszczepiłam się i po 24 godz zaczekam odczuwać zle samopoczucie ciągle zimno kaszel mimo ciepej bielizny i 23 stop w pokoju pije różne eliksiry herbatki wit c apap już 5 dzien i ciągle zle samopoczucie i nie wychodze z domu .a co rok szczepie się jestem po 70 może to już czas

    1. witam. najpewniej po prostu rozwinęła się jakaś infekcja wirusowa. jest ich teraz całe mnóstwo niestety. PRzy braku poprawy lepiej udać się jednak do lekarza. Pozdrawiam i życzę zdrowia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *